Czy organizacja pozarządowa potrzebuje identyfikacji wizualnej? Część 2

RGB, CMYK, HEX, PANTONE I KORZYŚCI Z POSIADANIA IDENTYFIKACJI

W pierwszym artykule dotyczącym identyfikacji wizualnej w NGO, który przeczytasz TUTAJ, pisałam o najważniejszym elemencie – LOGO. Dzisiaj zapraszam Cię do dalszych rozważań i odpowiedzi na pytanie – dlaczego warto o to zadbać.

RGB, CMYK, HEX, PANTONE – to też jest ważne!

Jeden kolor może przybrać przeróżne odcienie na drukowanych materiałach. W zależności od zastosowanego papieru, drukarki, użytych farb w drukarni logo będzie wyglądać pięknie albo i nie.
Drukarnie, korzystając z różnych maszyn, mieszają kolory lub używają gotowych farb (wersja dla bogatych;)).

Żeby mieć pewność, że nasz zielony będzie tą soczystą zielenią młodych wiosennych liści skąpanych w porannym słońcu oprócz przesłania projektu ulotki z naszym logo warto podać drukarni numer koloru w standardach CMYK i PANTONE. Jeśli drukarnia jest dobra – za każdym razem wydrukowane materiały będą miały te same kolory.
Czasem odcienie wyglądają jakby były „brudne”, zbyt ciemne, zbyt jasne, zbyt ostre, przygaszone itp. Po co masz się denerwować efektem innym od swoich oczekiwań?

Działam tylko w social mediach. Nic nie drukuję. Też mam inwestować w grafika?

Tak, jeśli zależy Ci na spójnym i profesjonalnym wyglądzie Twoich postów czy tego, co oferujesz swoim klientom, podopiecznym, współpracownikom.
Może planujesz albo już wypuszczasz ebooki? Miniporadniki? Własne planery czy cokolwiek innego, co trafia do rąk Twoich odbiorców w postaci cyfrowej?
Dlaczego ma to wyglądać jak strona w Wordzie z dodanymi clipartami?

A jaką korzyść z posiadania profesjonalnego logo i całej identyfikacji wizualnej będzie mieć moja organizacja?

Internet i przestrzeń publiczną zalewają szkaradne plakaty, banery itd. wyglądające tak, jakby robili je uczniowie na pierwszej lekcji informatyki. A wypuszczają je także organizacje pozarządowe, które zbierają pieniądze na naprawdę ważne, wartościowe i potrzebne cele!
Oko ludzkie lubi ład i harmonię. Powtarzamy, że „nie szata zdobi człowieka”, słyszymy, że jak produkt jest dobry, to się sprzeda w byle jakim opakowaniu.
Nie jest tak. Najpierw „kupują” oczy. Pierwsze wrażenie robimy tylko raz. I jest to szczególnie ważne, jeśli zbierasz pieniądze na zmianę świata. Bo Twoi Darczyńcy obserwują Cię w mediach albo będą obserwować i warto budzić w nich poczucie, że Twoja organizacja za wszystko zabiera się profesjonalnie. Za wygląd też.

Prawdopodobnie zanim będziesz mieć okazję, żeby spotkać się z prezesem korporacji, którą planujesz poprosić o wsparcie finansowe – osoba, do której uda Ci się dotrzeć sprawdzi w sieci kim jesteś i co reprezentujesz.

Buduj wizerunek swojej organizacji świadomie i profesjonalnie.

Po to, by:
– budzić dobre skojarzenia wśród swoich odbiorców;
– prezentować się profesjonalnie i adekwatnie do tego, co robisz;
– ułatwić sobie codzienność i nie musieć podejmować co chwilę decyzji np. w jakim kolorze, czy jakim fontem zrobić plakat na kolejne wydarzenie;
– mieć odpowiednio przygotowane pliki dla podwykonawców – drukarni, wykonawców koszulek, długopisów itd.;
– zaoszczędzić czas i pieniądze, jeśli np. okaże się, że potrzebujesz plików wektorowych, których Twój „grafik” nie przygotował i musisz zapłacić za narysowanie logo przez profesjonalistę (za skopiowanie starego logo przez grafika też przecież zapłacisz).

Reasumując

Organizacje pozarządowe podejmują często niezwykle ważne i potrzebne działania. Zazwyczaj nie mogą szastać pieniędzmi, bo walczą o każdą złotówkę.
Oprócz praktycznych korzyści posiadania spójnej identyfikacji wizualnej dodam aspekt emocjonalny.

Czy wyobrażasz sobie, że za własne pieniądze kupujesz bluzę z wyhaftowanym logo Twojej organizacji i nosisz ją z dumą, bo totalnie wierzysz w jej misję i identyfikujesz się z nią całym sercem?

Ja – tak! Przeszłam dwa procesy zmiany brandu w NGO i wiem z doświadczenia – WARTO!
A jeśli ten artykuł wniósł coś wartościowego w Twoje życie będzie mi miło, gdy go udostępnisz.

Jolanta Mitko

Scroll to Top